Szukasz ciekawego rozwiązania dla Twojego ogrodu? Dowiedz się, jak można użyć płyt ceramicznych, by w nowoczesny i niebanalny sposób zaaranżować przydomową strefę.
Od czego zacząć?
Jesteś tutaj, zatem pierwszy krok już został zrobiony. Wszystko zaczyna się bowiem od pomysłu i podjęcia decyzji, które pozwolą na takie urządzenie przestrzeni na zewnątrz domu, by była ona w pełni funkcjonalnym, a jednocześnie pięknym miejscem relaksu. Każdy z nas chce również, by było ono wyjątkowe i niebanalne. Podpowiemy Ci więc, jak może wyglądać gotowy projekt strefy przydomowej, dowiesz się, na co warto zwrócić uwagę przy jej tworzeniu i jak z pomocą płytki ceramicznej zrealizować pomysł na nowy ogród.
Płytka ceramiczna w ogrodzie
Płytka ceramiczna jest świetnym rozwiązaniem, jeśli chodzi o zewnętrzną część posesji. Po pierwsze jest produktem naturalnym, trwałym i całorocznym. Po drugie, płytka doskonale odwzorowuje grafikę kamienia czy drewna, a dzięki wykorzystanej przy jej produkcji technologii jest produktem znacznie od nich łatwiejszym w pielęgnacji. Utrzymanie jej w czystości nie nastręcza problemu, a po jej zastosowaniu będziemy mogli cieszyć się wyglądem nowej strefy w ogrodzie naprawdę długo.
W omawianym przez nas przypadku ważną rolę pełni też jej uniwersalność. Ceramiczne płyty tarasowe o grubości 20 mm (płyty tarasowe 2.0) możemy zastosować na wiele sposobów. Możemy więc nie tylko stworzyć z nich chodnik, kładąc bezpośrednio na trawie lub kamiennej podsypce, ale też zrobić ławeczkę czy osłony na donice.
Tylko od nas i naszej pomysłowości zależy, czy zechcemy utrzymać całość w jednolitej kolorystyce i formacie, czy połączyć różne kolory i wielkości płytek.
Jak to zrobić?
Przedstawiony projekt podpowiada kilka rozwiązań do przestrzeni ogrodowej. Jeśli chcemy wykorzystać je wszystkie, musimy zaopatrzyć się nie tylko w niezbędne materiały, ale też odpowiednio przygotować podłoże.
Na początku był… projekt
Przedstawiony projekt zakłada podział przestrzeni na trzy strefy. Nazwijmy je strefami zieloną, z ławką i wypoczynkową. Jak widzimy, każda ze stref jest wyraźnie wydzielona dzięki metalowej konstrukcji, która jednocześnie pełni rolę użytkową. W strefie wypoczynku została zaprojektowana pergola, a pozostała część ramy może być wykorzystana do zamocowania hamaka czy huśtawki dla dziecka.
Stabilność i bezpieczeństwo podstawą udanej realizacji
Przygotowanie podłoża to proces dwuetapowy. Etap pierwszy zakłada wyrównanie gruntu, zaś drugi – przygotowanie go pod kątem nośności. Każda z omawianych stref wymaga obydwu tych zabiegów. Strefa zielona jest pod tym względem najłatwiejsza. Nie dajmy się jednak zwieść – nie wystarczy na trawniku położyć płyty tarasowe 2.0. Jeśli zależy nam na długotrwałym efekcie, warto wzmocnić grunt pod taką płytą. Aby to zrobić, trzeba pod każdą płytą wykopać płytki dołek (6-8 cm) i wypełnić żwirem w taki sposób, by po położeniu płyta wystawała nie więcej niż 1 cm nad powierzchnię terenu. Dzięki temu nie będzie się ona zapadała w gruncie, ale też nie będzie utrudniała koszenia trawnika.
Dwie pozostałe strefy będą wymagały nieco więcej pracy, jednak efekt, jaki możemy uzyskać z pewnością jest warty zachodu. Miejsce pod ławką, ścianki działowe, jak też strefa wypoczynku wymagają wylania ławy fundamentowej. Dzięki temu zabiegowi nie tylko zachowamy bezpieczeństwo i stabilność elementów konstrukcyjnych, ale też zyskamy możliwość wydzielenia strefy wypoczynku poprzez jej podniesienie względem poziomu gruntu.
Płyty tarasowe 2.0 z powodzeniem możemy położyć bez stałego mocowania do podłoża, czyli bez kleju, a tylko z wykorzystaniem wsporników tarasowych. Ma to dodatkową zaletę – w razie uszkodzenia płyty jej wymiana nie będzie żadnym problemem.
Nietypowo o zastosowaniu płyt ceramicznych
Ciekawym i z pewnością nietuzinkowym sposobem wykorzystania ceramicznych płyt tarasowych jest stworzenie z nich osłon dla roślin. Wytrzymałość i odporność płyt sprawiają, że można położyć je bezpośrednio na gruncie. Dlaczego więc nie spróbować przenieść grunt bezpośrednio do wnętrza wykonanego z płyt? W tym przypadku należy jednak rozwiązać kwestię odprowadzania wody. Pojawi się ona przecież nie tylko podczas podlewania roślin (tutaj nad jej ilością mamy jeszcze kontrolę), ale też w wyniku opadów atmosferycznych.
W przedstawionym projekcie płyty docięte pod kątem 45 stopni zostały przyklejone do ściany na dwóch trzecich wysokości. Powstała w ten sposób część stworzyła boki donicy. Spód (ze spadkiem) zakończony został otworem, w którym zatopiono rurkę odprowadzającą nadmiar wody do rynienki na spodzie konstrukcji. Za jej pomocą woda trafi już bezpośrednio do gruntu. Pozostało teraz tylko wewnątrz konstrukcji umieścić małe kamyki, które zapewnią drenaż, donice z kwiatami i całość uzupełnić ozdobnym wypełnieniem.
Stała i trwała część naszego przydomowego ogrodu jest w zasadzie gotowa. Przysłowiową kropką nad „i” są jeszcze leżaki, huśtawka czy stolik. Na pergoli możemy umieścić tworzące klimat lampki i… nie pozostaje już nic innego, jak usiąść wygodnie i rozkoszować się wolną chwilą w naszym wyjątkowym i zacisznym ogrodowym zakątku.